Ufność i poddanie się
Przyszedłeś tutaj na Ziemię, aby wnieść Światło, Prawdę, Radość, Miłość i Wiarę.
I by ŚWIECIĆ SWOIM PRAWDZIWYM ŚWIATŁEM.
I czułeś to wewnętrznie, choć często sam nie umiałeś tego wyrazić.
Szedłeś przez ten świat, wcale nie ciesząc się tutaj swoją obecnością.
Niby widziałeś te ptaki, rośliny, zwierzęta,... i w ogóle... całą przyrodę, ale to wszystko nie budziło, tak naprawdę, Twojego GŁĘBOKIEGO zainteresowania.
Nauczyłeś się wierzyć, że podstawą tego świata i życia tutaj SĄ pieniądze.
I umówmy się - nauczyłeś się bezdyskusyjnie wierzyć, że bez nich po prostu zginiesz!
I - co ważniejsze - że bez nich BĘDZIESZ NIKIM!
Przechodzenie przez ten świat bywało dla Ciebie bardzo trudne. I bolesne. I wiele razy zastanawiałeś się po co, w zasadzie, to wszystko się dzieje...
Zapomniałeś Kim NAPRAWDĘ Jesteś i dałeś sobie wmówić, że jesteś tylko tym małym ludzkim ciałem.
...bo wiesz... w zasadzie... wszyscy inni nieustannie Ci to przypominali...
Być może, po drodze, spotkałeś również kilku "wzniesionych" mistrzów - nauczycieli duchowych, uzdrowicieli, przewodników,... którzy zachęcali Cię i pokazywali Ci Nową Drogę...
... ale spostrzegłeś również, że i oni NIE SĄ WOLNI od systemu. ... że i oni biorą pieniądze za "twoje oświecenie"...
Więc... GDZIE, TAK NAPRAWDĘ, LEŻY PRAWDA?
I CO, TAK NAPRAWDĘ, NIĄ JEST?
PRAWDĄ JEST TWOJE SERCE. I wszystko, co w Nim czujesz.
Nie, to, co wiesz, czy też to, czego się nauczyłeś w życiu w systemie lub w co wierzysz swoim umysłem.
Prawdą jest to, co czujesz w sobie kiedy zostajesz całkiem sam, jak na bezludnej wyspie.
Wyobraź to sobie...
Właśnie tu i teraz trafiasz na bezludną wyspę.
Bez telefonu, zasięgu czy Internetu.
Bez ludzi, kultur, religii, książek, czy współczesnej wiedzy.
Bez historii, bez przeszłości, bez żadnych wpływów z zewnątrz.
Jesteś.
Całkowicie SAM ZE SOBĄ.
Jak się z tym czujesz?
Ja Ty się czujesz?
Czy odnajdujesz ciszę i spokój w sobie?
Czy zauważyłeś iloma rzeczami zaprzątnięta była twoja głowa przez ostatnie dziesięciolecia?
Czy rozpoznajesz skąd i od kogo dostawałeś poszczególne informacje?
Czy zauważasz które z nich TAK NAPRAWDę w sobie czujesz?
Czy zauważasz, że oddychasz?
Czy spostrzegasz, że Życie samo ISTNIEJE w Tobie?
Czy widzisz, jak budzi się w Tobie Spokój, Lekkość i Wyciszenie?
Czy zauważasz, że w tej Ciszy w Tobie mówi do Ciebie Twój Wewnętrzny Głos?
I co On Ci mówi????
Umysł w nas wyuczany był przez lata wielu twardych, materialnych dowodów. Nie był ukierunkowywany czy też uwrażliwiany na czucie, subtelne wrażenia w Tobie, delikatne podszepty i cichutki głos w Tobie.
Dlatego też, nie dziw się, że dla niego "te rzeczy" są teraz po prostu NOWE!
Umysł jeszcze tego nie rozpoznaje. Boi się tego. To jest dla niego nowe. I - co bodaj najważniejsze - NIENAMACALNE!
Tyle lat był on trenowany w namacalnej efektywności (!!!), a teraz - ma się tego oduczyć i skierować całą swoją uwagę na eterycznie subtelne czucie...
Czy Ty pojmujesz jakie to jest dla niego wyzwanie? (śmiech)
Umysły w ludziach NIE WIERZĄ, że to, co ludzie czują w swoich ciałach JEST PRAWDZIWSZE niż wiedza, którą one mają.
Dlatego też NIE WIERZĄ, że ISTNIEJE SIŁA - Wyższa od nas - KTÓRA NAS PROWADZI.
Nie wierzą, że ZAUFANIE i PODDANIE SIĘ TEJ SILE jest naszym NAJWIĘKSZYM Sprzymierzeńcem!
A źródło tego istnieje w NASZYCH SERCACH!
To w nich jest nasz "portal" do naszej PRAWDZIWEJ RZECZYWISTOŚCI.
Do tego, kim my wszyscy NAPRAWDĘ jesteśmy.
Do Śmiechu, Radości, Prawdy, Lekkości Bytu i Niewinności dziecka, którym nieustannie jesteśmy!
Byliśmy trenowani do bycia członkiem systemu.
Małym, bezgłośnym elementem w gigantycznej machinie.
Ale ten czas JUŻ SIĘ SKOŃCZYŁ!
Więc... Kochani Moi... NIE MAMY WYJŚCIA (śmiech)!
Z Miłością, Ciepłem i Serdeczną Akceptację żegnamy nasze stare umysły - energie myśli, przekonań, starych tradycji i wierzeń... i otwieramy się NA COŚ NOWEGO!
Na ZAUFANIE, PRAWDĘ WŁASNEGO SERCA i PEŁNE DZIECIĘCE PODDANIE SIĘ POD JEGO PROWADZENIE.
Dziękuję.
2024.05.06
💞💞💞